2023/01/01

Wałbrzych

Wałbrzych nocą w świątecznej odsłonie

Wałbrzych w wiosenno - letnich kroplach deszczu

 Łukasz:

To nasze ponowne odwiedziny Wałbrzycha. Z perspektywy czasu, zawsze tu przyjeżdżaliśmy przy okazji innych planów. I w ten oto sposób z odwiedzin do odwiedzin, coraz bardziej poznajemy to miasto i jego uroki. Miasto drugie po Wrocławiu i Jeleniej Górze. Kiedyś miasto wojewódzkie, a dzisiaj miasto na prawach powiatu...trochę zaniedbane. Zabudowa poniemiecka, ciągle w większości nieodrestaurowana. Wydaje się dużym miastem. Mijając kolejne wzniesienia na których miasto jest położone, nie widać jego końca. Może być kojarzone z biedaszybami, które kiedyś były szeroko komentowane w środkach masowego przekazu. Ma w swoich granicach takie perły jak: zamek Książ o którym pisaliśmy jakiś czas temu, okazały Ewangelicko-Augsburski kościół Zbawiciela, pałac Czettritzów, czy willa księżnej Daisy.

Za pierwszym razem "otarliśmy się" o Wałbrzych przy okazji zwiedzania Zamku Książ... ustanowiliśmy tzw. przyczółek do dalszych eskapad. I dzięki temu, że miasto nie do końca zostało przez nas odkryte i dzięki swojemu położeniu (wśród pięknych gór), często wracamy w ten rejon. Znaleźliśmy niedaleko piękny pensjonat do którego nie raz już przyjeżdżaliśmy. Mając plany na kolejne spacery po tutejszych szlakach, odwiedzamy to miasto i coraz bardziej je odkrywamy. 


Licząc ile razy tu byliśmy, chyba żaden inny region nie otrzymał od nas tyle uwagi. Miasto było przez nas odwiedzane przy okazji wejścia na Chełmiec, Waligórę i Wielką Sowę. Później Skopiec i Skalnik. A tym razem Borowa, Lesista Wielka i Włodarz. Zawsze Wałbrzych był blisko nas.

Plac Kościelny 

Warto pochodzić tutejszymi uliczkami i na własnej skórze, przekonać się co to miasto ma do zaoferowania. Piękny rynek i ciekawa historia to tylko jedna cześć. Druga to gdzieniegdzie kuchnia. "Zielona Sofa" za pierwszym razem bardzo pozytywnie nas zaskoczyła, natomiast za drugim to kompletna porażka o której na pewno wspomni Anna. Należałoby poszukać kolejnych perełek, chociaż może to być trudne.

Rynek pod parasolem 

Kolegiata

Tutejsze motyle
Anna:

Wałbrzych to miasto, które odwiedzamy przy okazji pobytu w górach. Przyciąga swoim klimatem, choć bieda jest wyjątkowo zauważalna. Nie zmienia to faktu, że miasto mogłoby stać się atrakcyjne gdyby tylko były na to środki. My jesteśmy jego ciekawi, bo przebywamy w nim przez chwilę.

Rynek jest przytulny, niewielki. Odnowione kamienice.... robią niezwykłe wrażenie. Fontanna też jest bardzo ciekawa. Jedna z uliczek odchodzących od rynku prowadzi do do artystycznej kawiarenki "Zielona sofa". Niestety przy kolejnej naszej wizycie, jedzenie nie było tak rewelacyjne. A alternatywnych miejsc brakuje. Jak się dowiedzieliśmy mieszkańcy lubią jeździć do pobliskiej Andrzejówki. Nie jestem tym faktem zaskoczona. Tam bowiem serwują wyśmienite jedzenie. 

Tutejsze atrakcje

Imponująca biblioteka

Ścisłe centrum wydaje się bardzo zadbane 





Święta święta 

 A tutaj możecie przekonać się jak zmieniły się serwowane dania:( Dobrze, że mamy dowody;)

2021

Wystrój mają super 

Ten sam naleśnik w 2023!:(

W takim pięknym budynku mieści się Szkoła Muzyczna

W Wałbrzychu zwiedzamy park i dawną siedzibę księżnej Daisy. Budynek jest pięknie odnowiony a pomnik robi duże wrażenie. Spacer jest jakby doświadczaniem dawnej świetności. Czasów, które możemy sobie tylko wyobrażać. 

Pałac Czettritzów


Klubu można pozazdrościć 





Obecnie uczelnia wyższa 



Zasłużona dla miasta

Willa księżnej już taka piękna nie jest 



 
W Wałbrzychu znajduje się też imponujący ponad stuletni kościół Św. Aniołów Stróżów. Zaprojektowany przez Alexisa Langera , niemieckiego architekta, który reprezentował styl neogotycki. Bez wątpienia lubię takie zabytki.

 

 


Wałbrzych to miasto, które rozciąga się na wielu wzgórzach - takie sprawia wrażenie. Jest wyjątkowo rozległe. Nie sposób poznać wszystkie zakątki podczas krótkiego pobytu. Jedna aleja, która właściwie jest szeroką ulicą, przykuwa moją uwagę. Potężne kamienice i nawet jakaś kawiarenka - ulica Armii Krajowej. W Wałbrzychu jest jeszcze Muzeum Porcelany, które kiedyś mam nadzieję odwiedzimy.

Oczywiście zapraszamy do zapoznania się z historią Zamku Książ, w jednym z naszych poprzednich postów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz