Ukryte jezioro |
Znaleźliśmy czas w tygodniu, aby gdzieś blisko pochodzić po lesie. Padło na las Murckowski pod Katowicami. O dziwo bliskość dużego miasta w sąsiedztwie nie wpłynęła na jego obleganie przez amatorów spacerów, a nam dodatkowo uatrakcyjniła pobyt w tym miejscu ze względu na spokój i ciszę. Las stary, ze starym drzewostanem, zapachem i gdzieniegdzie pokazującymi się pierwszymi liśćmi na gałęziach, obrazuje nam jak może być tu pięknie późną wiosną lub jesienią. Anna ze swoim zmysłem fotografowania wypatrzyła ostatnie promyki słońca przebijające się przez gałęzie drzew. Trasę którą wybraliśmy zaprowadziła nas nad jezioro Przyrwa. Piękne miejsce na panoramę. Gdzieniegdzie wędkarze i my objęci, obchodzimy to miejsce dookoła. Wracamy inną drogą, aby zobaczyć nieco więcej i poznać bardziej ten zakątek. Ponadto Anna odkryła, że nigdy nie jest za późno na - "na barana" ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz